Lizbona – informacje praktyczne

Lizbona jest miastem bardzo różnorodnym, zbudowanym według starożytnych założeń, a bogactwo kultury, klimatu i zabytków sprawia, że każdy może wywieść stąd zupełnie inne wrażenia i wspomnienia. Jest drugą po Atenach najbardziej na południe wysuniętą stolicą europejską i jednocześnie najbardziej oddaloną od Polski. 

Kojarzona jest przede wszystkim z żółtym tramwajem nr 28, muzyką fado, słynnymi Pasteis de Nata oraz mostem 25-ego kwietnia przypominającym ten z San Francisco. Na zwiedzenie Lizbony warto poświęcić minimum trzy dni. Można co prawda przebiec przez główne ulice i zabytki w jeden dzień, ale będzie to strata dla zwiedzającego. Klimat stolicy Portugalii zachęca do nieśpiesznego zwiedzania i delektowania się otaczającą nas atmosferą.

Jeśli planujesz dłuższy pobyt w Lizbonie warto wówczas poświęcić dzień lub dwa na zobaczenie Sintry i Cabo da Roca.

Kiedy lecieć do Lizbony?

Najlepsza pora na odwiedzenie Lizbony to późna wiosna lub wczesna jesień. Turystów jest wtedy znacznie mniej, a pogoda cały czas dopisuje. Szczyt sezonu trwa od czerwca do września, lecz musisz się liczyć z naprawdę dużymi tłumami.

Lato w Lizbonie jest upalne, a temperatura często przekracza 35 stopni Celsjusza. Zima natomiast jest delikatna, a średnia temperatura w ciągu dnia wynosi aż 15 stopni Celsjusza, jednak w nocy spada do około 4-7 stopni. Jeśli zdecydujesz się na wakacje w zimie, zabierz ze sobą ciepłe ubrania.

Wszystkie strony podają, że kwiecień w Lizbonie jest najbardziej deszczowym miesiącem w roku. Byłam dwa lata temu w tym okresie przez cały tydzień w Lizbonie i nie padało ani razu, a temperatura przekraczała 30 stopni. Nawet sami Portugalczycy mówili, że dawno nie było tak ładnie. Miałam pogodę jak w szczycie sezonu i brak tłumów na ulicach.

W tym roku odwiedziłam Lizbonę przejazdem w pierwszej połowie czerwca. W stolicy Portugalii obchodzone jest wówczas święto Festas Santos Populares (3-14 czerwca), a całe miasto wypełnia festiwalowa atmosfera.

Punktem kulminacyjnym jest noc 12 czerwca, gdy karnawał i uliczne zabawy trwają aż do wschodu słońca. 13 czerwca jest w Lizbonie dniem wolnym od pracy, upamiętniającym świętego patrona stolicy, św. Antoniego. Warto zobaczyć tak ładnie przystrojoną Lizbonę 🙂

Jak dolecieć do Lizbony?

Z Warszawy do Lizbony bezpośrednio latają Ryanair (z Modlina), Wizzair oraz TAP Portugal. Z Wrocławia i Krakowa lata tylko Ryanair. Natomiast z Katowic – Wizzair. Ceny kształtują się między 350-450zł za bilet w obie strony.

Jak dostać się z lotniska do centrum?

Lotnisko znajduje się w samej Lizbonie, co jest bardzo dużym ułatwieniem. Najtańszym i najszybszym sposobem dotarcia z lotniska do centrum miasta jest metro. Można również dojechać autobusem, lecz jedzie on bardzo długo.

Aby dojechać do centrum trzeba na lotnisku wsiąść w czerwoną linię metra, a następnie przesiąść się na stacji Alameda w linię zieloną. Bilet jednorazowy na metro kosztuje 1,45 euro.

Jak poruszać się po Lizbonie?

W przypadku Lizbony zdecydowanie odradzam wypożyczenie samochodu. Ulice są w wielu miejsach wąskie i zakorkowane. Ponadto stolica Portugalii jest miastem położonym na wzgórzach i występują duże różnice poziomów. Raz trzeba stromo podjechać pod górę by za chwilę z niej zjechać. 

Dla mnie najlepszym rozwiązaniem na poznanie prawidzej Lizbony jest eksplorowanie jej na pieszo. Pamiętaj o wygodnych butach zwłaszcza w dzielnicy Alfama i Bairra Alto, w których co chwilę musisz się wspinać. Zakwasy gwarantowane 🙂

Jeśli planujesz dostać się do dzielnicy Belem lub Oriente to lepiej skorzystać z pociągu. Dojście z centrum do Belem zajmuje 1,5 godziny, lecz jest to przyjemny spacer wzdłuż rzeki Tag z widokiem na słynny most 25 kwietnia.

Najwygodniejszą metodą poruszania się po mieście jest komunikacja miejska. Najwięcej pojazdów w mieście obsługuje sieć Carris, w tym kolejki Gloria, Bica i Lavra, oraz windę Santa Justa. Bilety można kupić w żółtych budkach oznaczonych logiem tej firmy, przy wejściu do metra albo po prostu u kierowcy – nie ma różnicy w cenie. Koszt przejazdów: 

  • autobusy: 1,85 euro
  • tramwaje: 2,90 euro
  • metro: 1,45 euro
  • dzienny: 6,15 euro

Nastawiając się na zwiedzanie Lizbony warto wykupić kartę prepaid (zapping), która jest tańsza od zakupu jednorazowych biletów. Kosztuje 50 centów i dodatkowo oferuje bonusy przy doładowaniach. My pierwszego dnia doładowaliśmy na kartę określoną kwotę pieniężną i mogliśmy korzystać z tramwajów, autobusów, metra oraz ze wszystkich kolejek, windy, promów, pociągów podmiejskich – praktycznie każdego transportu w Lizbonie.

Korzystając z karty ceny biletów są tańsze niż te jednorazowe. Jedno odbicie karty ważne jest godzine i w tym czasie można się przesiadać tyle razy ile chcemy.

Na karcie da się również dojechać do Sintry czy Cascais.

Bilety na całą komunikację miejską w Lizbonie można kupić na większych skrzyżowaniach w widocznych żółtych budkach oznaczonych znaczkiem firmowym przewoźnika „Carris”, punktach oznaczonych napisem „MOB”, na wszystkich stacjach metra oraz stacjach kolejowych (tylko bilety w opcji zapping).

Pisząc o autobusach lub tramwajach warto wspomnieć, że w Lizbonie większość przystanków jest „na żądanie”. Wejście do środka jest możliwe tylko przednimi drzwami. Wyjścia natomiast wyłącznie środkowymi lub tylnymi drzwiami.

Najbardziej znaną historyczną linią tramwajową jest linia nr 28. Jest to słynny żółty tramwaj, którym każdy turysta chociaż kawałek chce się przejechać. Tramwaj przejeżdża obok Katedry Se i przez plac Portas do Sol, skąd można spacerem udać się na zamek św. Jerzego.  W sezonie tramwaje są niemal zawsze zapchane, z reguły jedyną szansą na zajęcie miejsca siedzącego jest wejście na pierwszym przystanku. Tramwaje linii 28 zaczynają jeździć o 5:00 a kończą o 23:00. 

Promy w Lizbonie są także częścią transportu publicznego. Te z Cais do Sodre odpływają na drugą stronę rzeki Tag, skąd możesz przejechać się autobusem lub przejść pieszo do Christo Rei – słynnej statuły Jezusa. Bilet można kupić na przystani, znajdującej się przy stacji kolejowej. Koszt jednego przejazdu to 1.25 euro. Karta zapping również obejmuje promy.

Gdzie spać w Lizbonie?

Baza noclegowa w Lizbonie jest mocno rozwinięta. Znajdziecie tam zarówno wypasione hotele jak i skromne pensjonaty, hostele czy dormitoria. Chciałabym w tym punkcie polecić wam miejsce, w którym spałam dwa lata temu i które okazało się być strzałem w dziesiątkę. Jeśli wrócę do Lizbony (a na pewno to zrobię) to tylko tam!

Artbeat Rooms to pokoje w kamienicy prowadzonej przez dwie przemiłe Polki – Gosie. Na wejściu dziewczyny przywitały nas uśmiechem od ucha do ucha oraz wręczyły nam własnoręcznie wykonany plan miasta z zaznaczonymi najciekawszymi miejscami (również takimi nieturystycznymi).

Obiekt położony jest w dzielnicy Baixa, która znajduje się w samym centrum Lizbony, zaraz przy Praca do Comercio. Wszystkie najważniejsze miejsca są w zasięgu krótkiego spaceru. Lepszej lokalizacji naprawdę nie można sobie wymarzyć.

Warto wspomnieć również o samych pokojach. Każdy pokój ma swojego artystę, który odpowiada za jego motyw i charakter. Możesz spać u Andy Warhol’a, Vincenta Van Gogh’a, Pablo Picasso czy Francisca Bacona. Dostępne jest siedem pokoi, a każdy jest zupełnie inny od pozostałych. Dodatkowo wspólna kuchnia, w której stała zawsze pełna lodówka. Mimo tego, że od mojego pobytu w tym miejscu minęły dwa lata to do tej pory wspominam smak świeżych pomarańczy, które Gosia codziennie nam dostarczała.

Jeśli szukasz wyjątkowych wrażeń w samym sercu Lizbony to zdecydowanie polecam ten obiekt. Czułam się tam jak w domu. Rezerwacji możesz dokonać przez stronę Artbeat lub na booking.com – Rezerwując nocleg z tego linku otrzymasz zniżkę 50zł, a i mi wleci trochę groszy na kolejną podróż.

Dzielnice Lizbony

Lizbona to miasto na siedmiu wzgórzach na północnym brzegu Tagu. Na rozległe zabytkowe centrum składa się kilka dzielnic. Najniżej, na wysokości wody leży Baixa (dolna dzielnica), z uporządkowaną siatką ulic wciśniętą między strome wzniesienia. Obfituje ona w efektowne zabytki takie jak Elevador Santa Justa czy łuk triumfalny na Praca do Comercio.

Na wzgórzach na wschód od Baixy, u stóp zamku leży najbardziej zabytkowa dzielnica Lizbony – Alfama, nad którą wznosi się Zamek św. Jerzego. 

Zbocza wzniesienia na zachód od Baixy pokrywają eleganckie ulice dzielnicy Chiado, przy której znajdują się najlepsze sklepy i kawiarnie. Wyższe partie wzgórza zajmuje Bairro Alto (górna dzielnica) z dziesiątkami klubów i pubów.

Warto również wspomnieć o dwóch podmiejskich dzielnicach zlokalizowanych po obu stronach Lizbony, a mianowicie: Belem i Oriente.

Ceny w Lizbonie:

Przykładowe ceny:

  • 1kg pomarańczy: 0,80-1,40 euro
  • jogurt mały: 0,15-0,60 euro
  • masło z solą: 1,40-2 euro/250g
  • ser żółty w plastrach: 4-8 euro/kg
  • jajka (12 sztuk): 1,50-2,10 euro
  • bagietka: 0,40-0,80 euro
  • Pasteis de Belem: 1,1 euro
  • woda: 0,5 euro
  • obiad w restauracji: 15 euro
  • obiad w barze: 5 euro
  • kawa: 1-2 euro

Tagged ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *