Ponta Delgada – stolica Azorów

Ponta Delgada to największe miasto na wyspie São Miguel i jednocześnie stolica całego archipelagu Azorów. Większość zabytków pochodzi z początku ubiegłego wieku, lecz znajdziemy tam również elementy współczesnej architektury.

W poprzednich wpisach omówiłam dosyć dokładnie całą wyspę São Miguel, wyróżniając w niej: zachód, centrum, wschód wyspy oraz osobno gorące źródła w Furnas. Dzisiaj skupię się na jej największym mieście i jednocześnie stolicy całego archipelagu jakim jest Ponta Delgada.

Miasto liczy niecałe 40 tys mieszkańców, co w stosunku do ok. 240 tys mieszkańców wszystkich dziewięciu wysp archipelagu czyni Ponta Delgadę istną metropolią. Miasto można przejść bez problemu w dwie godziny. My spędzamy tam pół dnia, delektujemy się atmosferą oraz przyglądamy lokalnemu życiu Azorczyków. Pierwsze skojarzenie? Tu jest tak samo jak w Funchal!

Zapraszam Was na spacer po mieście pełnym wąskich, klimatycznych uliczek, kościołów, street artu oraz małych sklepików.

Zwiedzanie Ponta Delgady rozpoczynamy od placu Campo de São Francisco przy którym stoi Pomnik Imigrantów oraz Kościół Świętego Chrystusa. Czczona jest tam drewniana rzeźba Chrystusa Cudotwórcy – Senhor Santo Cristo dos Milagres. Podczas majowej procesji rzeźba niesiona jest przez całe miasto. Wnętrze kościoła ozdabiają słynne płytki azulejos.

Idąc wzdłuż portu dochodzimy do centralnego punktu miasta jakim jest plac Goncalo Velho Cabral . Na placu znajduje się brama Portas da Cidade będąca wizytówką Ponta Delgada. Tworzą ją trzy łuki, na których znajdują się dwa herby: królewski i miejski.

Zaraz obok widać późnogotycki kościół św. Sebastiana – Igreja Matriz de São Sebastião mający wiele elementów oryginalnego portugalskiego stylu manuelińskiego. Dosłownie naprzeciwko kościoła znajduje się kawiarnia z pysznymi deserami 🙂

Po krótkiej przerwie udajemy się w głąb miasta, gdzie mijamy kilka ciekawych murali.

Jeśli szukacie lokalnych produktów koniecznie odwiedźcie rynek Mercado da Graca. Tam oprócz straganów z dużym wyborem owoców (głównie ananasy) i warzyw, znajdują się małe sklepiki z lokalnymi serami, miodami czy pieczywem.

Ostatnim punktem na naszej trasie jest kościół św. Piotra – Igreja Paroquial São Pedro, z którego roztacza się widok na pobliski port z naturalnymi basenami.

Jak oceniam Ponta Delgadę?

Jak już wspomniałam na pierwszy rzut oka Ponta Delgada bardzo przypomina mi Funchal na Maderze. Podobna zabudowa, wąski uliczki choć może trochę nieco mniej klimatycznie i bez… ponchy 🙂

Na Azory leci się ze względu na otaczającą nas przyrodę, stożki wulkaniczne i piękne jeziora. Mimo to uważam, że każdy powinien poświęcić co najmniej pół dnia na spacer po stolicy.

Tagged , , ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *